- Zdradź mi proszę swoją tajemnicę.
- Nie mogę.
- Dlaczego? Dlaczego nie chcesz?
- Popatrz: znasz mnie już od pewnego czasu i wiesz, że moje oczy są zielone - nie jest to dla ciebie żadna tajemnica. Gdybyśmy jednak nigdy się nie spotkali, a moim sekretem było właśnie to, że mam oczy w kolorze zielonym, straciłabyś całe zainteresowanie moją osobą - przecież poznałaś już mą tajemnicę! Tymczasem, kiedy nie zamierzam ci jej wyjawić, zaczniesz bacznie mi się przyglądać, obserwować mój wygląd i zachowanie, aż w poznaniu odnajdziesz znacznie więcej, niż gdybym po prostu powiedział ci to, o co mnie prosisz.
- Rozumiem. W takim razie muszę ci coś powiedzieć.
- Tak?
- Ja też mam swoją tajemnicę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz