poniedziałek, 13 października 2014

O genezie zła

"Mówiąc o ferowaniu wyroków, pamiętajmy, że człowiek może być dobry tylko dzięki drugiemu człowiekowi, który potrafi w nim odnaleźć lub potwierdzić określone wartości. Wielu ludziom tak ułożyły się losy, że w swoim otoczeniu nie mają nikogo, kto mógłby ich pochwalić, docenić. Istnieją środowiska czy rodziny, które całymi latami potrafią kogoś - niekiedy bardzo młodego, czasami nawet małe dziecko - poniżać, traktować w okrutny sposób. W takim człowieku rodzi się gorycz, bunt, protest przeciwko całemu światu. W końcu puszczają wszelkie hamulce: niech tam, jeśli jestem taki zły, to do końca... Komuś takiemu wystarczy byle pretekst i narzędzie, którym się posłuży do dokonania zbrodni: siekiera, nóż, karabin. Na pewno zrobi z niego użytek, bo czuje się przepełniony złem, które go spotkało. Życie - tak jego własne, jak cudze - nie ma dla niego żadnej wartości."
ks. Józef Tischner w Wokół Biblii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz