niedziela, 25 stycznia 2015

O obserwacji

Dotarliśmy do momentu, w którym zaczynamy widzieć świat oczami innych ludzi, a i nie tylko istot ludzkich. 
Młodzi kierowcy w drodze do celu spoglądają w ekrany odbiorników GPS, z rzadka porównując poprawność jego wskazań z przebiegiem trasy za szybą. Żeglarze wpatrzeni w urządzenia nawigacyjne zamykają się powoli na wieszczący o pogodzie ruch chmur po nieboskłonie i szum bezkresnego morza. Lekarze leczyć zaczynają parametry badań i wskazania aparatury medycznej, ślepną wobec samopoczucia i klinicznego stanu pacjenta.
Wierzymy w coś, jesteśmy o tym przekonani - bo jest to napisane, bo ktoś tak powiedział.
Mądrość wschodnia uczy: nie przywiązywać się do żadnej prawdy, niczemu nie wierzyć dlatego tylko, że wyczytało się to ze wspaniałej księgi, czy zasłyszało z ust mędrca. 

To, co prawdziwe, musimy bacznie zaobserwować sami; jedynie cierpliwa obserwacja świata dać może duchowi pożywkę, na której wzrośnie niczym doskonały kwiat.

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię Twoje wpisy. Skłaniają do refleksji i przypominają o tym co najważniejsze. Z chęcią przeczytam kolejne :)

    OdpowiedzUsuń